Cóż ten dzień po prostu jest męczarnią , jest tak gorąco ,że nasz mały Biszkopcik leży i się nie rusza , leży i dycha jak parowóz. Tak dobrze przeczytaliście, Biszkopcik , wczoraj przybył nam nowy członek rodzinki , mały 3 miesięczny króliczek ,rasy Baranek :
Jest małym łobuziakiem ,trzeba go pilnować,ale też oswoić, biedactwo się boi jak jest dużo ludzi.
Przed jakąś godziną był pomysł aby zrobić wypad nad morze ,ale jednak zrezygnowaliśmy, raczej w taki upał oboje na plaży byśmy nie wytrzymali. W pokoju jest chłodno więc się tu chłodzimy.
Jutro nadejdzie mój wielki dzień, a więc dziaranie sobie połowy rękawa, efektami oczywiście się pochwalę.
Od paru dni zastanawiam się nad pewną sprawą...hm a mianowicie dlaczego pewna osoba z przeszłości nie chce dać mi spokoju ?! to jest zabawne kiedy próbujesz się od kogoś odciąć, ta osoba nie odzywa się długi czas a z dnia na dzień tak z tyłka się odezwie , zacznie Cię szantażować i sabotować Twój związek....bo co ? bo nudzi mu się, bo nie ma dziewczyny i chce abym również była samotna, to jest śmieszne i żenujące, dorośli ludzie powinni sami między sobą się dogadać i powinni być dojrzali, widocznie dojrzała jestem tylko ja , bo odcięłam się zupełnie o przeszłości, starałam się być miła, ale teraz po prostu to wszystko ignoruję.
Tak samo mój facet go ignoruje , stwierdził,że z debilami i gimbazą nie będzie się męczył.
Tylko nie rozumiem dlaczego tak nagle się mną zainteresował....głupota ? zazdrość? czy samotność nim kieruje ?
Miłego Gorącego, Upalnego dnia !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz